DOMOWA APTECZKA NOWORODKA – CO POWINNA ZAWIERAĆ?


Cześć kochani moi,

Ostatnio dostałam od Was dużo pytań, o tym, co powinno znajdować się w domowej apteczce noworodka. A więc sporządziłam taką listę najpotrzebniejszych rzeczy wg mnie.




- Sudocrem protect

Maść idealnie sprawdzi się na odparzenia pieluszkowe ale takie mocniejsze.
Oczywiście można zakładać, że dla delikatnej skóry noworodka najlepsza jest woda. Niestety życie szybko zweryfikuje to i zobaczycie, że sama woda nie jest taka zbawienna kiedy pojawiają się problemy skórne, np. odparzenia. Nie ma też znaczenia jak dobrych i drogich pieluszek używasz i jak często je zmieniasz. Skóra maluszka jest bardzo wrażliwa i  nie sposób uniknąć takich przygód. Wtedy z pomocą przychodzi Sudocrem lub inna maść, która przyniesie ulgę.



- Sól fizjologiczna

Ma wiele zastosowań ale najczęściej służy do przemywania oczek maleństwa lub nawilżania śluzówki dziecka, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.

-Alantan z witaminą F

Warto posiadać w apteczce taką niezawodną maść na odparzenia. U nas sprawdziła się na odparzenia pieluszkowe idealnie i co najważniejsze, nie wysuszyła skóry. Lubię ją bardziej niż sudokrem i jest o wiele tańsza.



- Gruszka do noska lub aspirator

Babolom i zatkanemu noskowi mówimy stanowcze NIE! Do tego potrzeba Nam niezawodnej, stosowanej od lat gruszki no nosa.




- Woda morska do nosa

Maleństwo ma zatkany nosek, katar albo w domu jest suche powietrze? Rozwiązaniem jest woda morska, która pomoże niemowlakowi oddychać z ulgą. Kupując wodę morską, zwróćcie uwagę aby była dedykowana dla niemowląt.



- Termometr (zwykły szklany, bezdotykowy)

W swojej apteczce posiadam jeden i drugi termometr i co mogę powiedzieć to to, że termometry bezdotykowe są o kant d**y rozbić. Za każdym razem podaję inną temperaturę ciała i są cholernie drogie – no nie polecam. Ale za to polecam termometr szklany (oczywiście bezrtęciowy – bezpieczny dla dzieci).  Włożyć dziecku termometr pod pachę albo do pupki na chwilę i voila – mamy prawidłowy odczyt  temperatury ciała dziecka.



- Octanisept

Wielozadaniowy, odkażający bohater, którego ubóstwiam, ponieważ można (ba! nawet powinno się) stosować do odkażania pępka dziecka albo gdy się mocniej zadrapie. A dlaczego nazwałam go bohaterem? Bo można nim spryskać rany, odkazić ręce, itp.



- Waciki (płatki kosmetyczne)

Kochane moje, jeszcze w ciąży kupiłam specjalne waciki dedykowane dla niemowląt (te kwadratowe), które kosztowały krocie, jakby ze złota były. I wiecie co? Całkowicie bez sensu, ponieważ te drogeryjne ZWYKŁE płatki kosmetyczne do demakijażu świetnie dają radę a są o co najmniej 3zl tańsze. A idzie tego wuuuuuchta! (tłumaczenie dla ludzi spoza Poznania: wuchta – od cholery!)



- Patyczki do uszu dla niemowląt

Cóż mam tu napisać? Po prostu są potrzebne i już. Najbardziej do wysuszania okolic pępka.



- Witamina D w kropelkach (Vigantol)

Coś o czym początkowo nie miałam pojęcia jako świeżo upieczona mama (no bo przecież nie można od razu wiedzieć wszystkiego, no nie?). Cieszy mnie to, że tak szybko dowiedziałam się, że witaminę D należy codziennie podawać maleństwu i to już od 1-ego dnia życia! Zaopatrzcie się w nią Mamusie. Witamina D wzmacnia strukturę kości, wspomaga przyswajanie wapnia i jest niezbędna do prawidłowego rozwoju układu kostnego.



- Gaziki jałowe


No wiadomo, potrzebne do przemywania oczek maluszka. Ja używam tych o wymiarach 5x5, większe nie były mi potrzebne.



Co Nam się jeszcze sprawdziło w domowej apteczce to termofor z pestek wiśni – najlepszy na kolki, bóle brzuszka a także ułatwia zasypianie niemowlakowi bo jest cieplutki.



Dodatkowo można się zaopatrzyć w krople Sab Simplex albo Espumisan – obie na walkę z kolkami oraz probiotyk w kropelkach – ale radzę najpierw skonsultować z lekarzem dawkowanie.





Jeśli chcemy oszczędzić pieniążki to z własnego doświadczenia polecam kupować to wszystko poprzez apteki internetowe, które mają ten sam asortyment w dużo, dużo lepszych cenach niż drogerie lub apteki stacjonarne.


Jak dla mniej najlepszą apteką internetową jest GEMINI – nie dość, że mają konkurencyjne ceny, to znajdziemy tam wszystko co potrzebne w jednym miejscu, nie ruszając się z domu.

Dajcie znać czy lista Wam pomogła albo o czym Wy nie wiedziałyście na początku, co pomagało Waszym maluszkom.

Buziaki xoxo


Zobacz także!

15 komentarze

  1. Polecam jeszcze super uniwersalny rumianek do przemywania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O wlaśnie! Bardzo dziękuję za przypomnienie o niezawodnym rumianku :)

      Usuń
  2. Świetny niezbędnik młodych rodziców. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zawsze bardzo fajne rady. Lubimy tu wracać po taką wiedzę - pozdrawiamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie że poleciłaś sposoby na kolki u noworodka, bo nie wiedziałam co można zastosować w oczekiwaniu na wizytę u lekarza

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przydatne informacje. Młodzi rodzice często są zagubieni w tym świecie, więc takie drobne tipy i porady są bezcenne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrą alternatywą dla espumisanu jest esputican. Ma lepszy prostszy skład, dzięki czemu jest bezpieczniejszy dla dziecka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzeba mieć apteczkę w domu na wszelki wypadek.

    OdpowiedzUsuń
  8. To bardzo ważny artykuł. Trzeba zadbać o maluszka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzeba być przygotowanym na niektóre dolegliwości maluszka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, że poruszasz takie tematy. Bardzo przydatne dla rodziców.

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzeba mieć podstawowe lekarstwa dla maluszka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Rodzice na pewno przygotowują taką apteczkę zanim dziecko się urodzi.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzieciaczek może mieć różne dolegliwości, więc podstawowe leki się nam przydadzą.

    OdpowiedzUsuń

Skomentuj